Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W szóstej minucie Winston Reid zastąpił George'a Stangera. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Nowej Zelandii w 10. minucie spotkania, gdy Liberato Cacace zdobył pierwszą bramkę. Przy strzeleniu gola pomagał Gianni Stensness. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Wesly'emu Decasowi z drużyny Hondurasu. Była to 36. minuta pojedynku. Piłkarze Hondurasu odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W pierwszej minucie doliczonego czasu Luis Palma wyrównał wynik meczu. W zdobyciu bramki pomógł José Reyes. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę drużyna Hondurasu wyszła w zmienionym składzie, za Jorge Benguchégo wszedł Carlos Pineda. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Nowej Zelandii przyniosły efekt bramkowy. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Christopher Wood. Bramka padła po podaniu Elijaha Justa. Między 62. a 71. minutą, boisko opuścili piłkarze Hondurasu: Cristopher Meléndez, Denil Maldonado, Jorge Álvarez, Douglas Martínez, na ich miejsce weszli: Elvin Oliva, Carlos Meléndez, Rigoberto Rivas, Juan Obregón. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Calluma McCowatta, Claytona Lewisa zajęli: Benjamin Waine, Marko Seufatu. W 75. minucie kartkę dostał Benjamin Waine, reprezentant Nowej Zelandii. Piłkarze Hondurasu otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 78. minucie bramkę wyrównującą zdobył Juan Obregón. Asystę przy golu zanotował Elvin Oliva. Na pięć minut przed zakończeniem meczu arbiter przyznał kartkę Markowi Seufatu z Nowej Zelandii. W następstwie utraty gola trener Nowej Zelandii postanowił zagrać agresywniej. W 86. minucie zmienił pomocnika Elijaha Justa i na pole gry wprowadził napastnika Josepha Champnessa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Niedługo później Rigoberto Rivas wywołał eksplozję radości wśród kibiców Hondurasu, zdobywając kolejną bramkę w 87. minucie starcia. Sytuację bramkową stworzył Carlos Pineda. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-3. Sędzia pokazał dwie żółte kartki reprezentantom Nowej Zelandii, natomiast piłkarzom Hondurasu przyznał jedną. Jedenastka Nowej Zelandii dokonała czterech zmian. Natomiast reprezentacja Hondurasu w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Już w najbliższą środę drużyna Hondurasu zawalczy o kolejne punkty w Jokohamie. Jej rywalem będzie Korea Republic Under 23. Tego samego dnia Romania U23 będzie przeciwnikiem jedenastki Nowej Zelandii w meczu, który odbędzie się w Sapporo.