Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny Holandii U-21. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 22. minucie Noa Noëll został zmieniony przez Ferdiego Kadıoğlu. W 27. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Niklasa Dorscha z Niemiec U-21, a w 36. minucie Teuna Koopmeinersa z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 48. minucie Justin Kluivert dał prowadzenie swojej reprezentacji. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 51. minucie, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Ismailowi Jakobsowi i Jordanowi Tezemu. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Niemiec U-21 postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Saliha Özcana. Na boisko wszedł Mateo Klimowicz, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Piłkarze Niemiec U-21 w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. Na sześć minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Lukas Nmecha. Reprezentant ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Jonathan Burkardt. W następstwie utraty gola trener Holandii U-21 postanowił zagrać agresywniej. W 88. minucie zmienił pomocnika Daniego de Wita i na pole gry wprowadził napastnika Briana Adjeiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego reprezentacja wciąż miała problemy ze skutecznością. W 89. minucie w jedenastce Niemiec U-21 doszło do zmiany. Vitaly Janelt wszedł za Ridle'a Baku. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Niemiec U-21 w pierwszej połowie, w drugiej także jedną. Reprezentanty drużyny przeciwnej dostały w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Drużyna Niemiec U-21 w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast reprezentacja Holandii U-21 wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek jedenastka Holandii U-21 zawalczy o kolejne punkty w Székesfehérvárze. Jej przeciwnikiem będzie Węgry U-21. Tego samego dnia Rumunia U-21 będzie rywalem drużyny Niemiec U-21 w meczu, który odbędzie się w Budapeszcie.