Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem jedenastki Polski U-21. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu zdobył Veljko Nikolić dla jedenastki Serbii U-21. Bramka padła w tej samej minucie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Strahini Erakoviciowi z Serbii U-21. Była to 35. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem reprezentacji Serbii U-21. Drugą połowę drużyna Polski U-21 rozpoczęła w zmienionym składzie, za Tomasza Makowskiego wszedł Dennis Jastrzembski. W 49. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Svetozara Markovicia z Serbii U-21, a w 55. minucie Roberta Gumnego z drużyny przeciwnej. W 60. minucie za Pawła Tomczyka wszedł Bartosz Białek. Trener Polski U-21 postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Jakuba Kamińskiego i na pole gry wprowadził napastnika Macieja Rosołka. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 66. a 90. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki reprezentantom Polski U-21 i jedną drużynie przeciwnej. Od 67 minuty boisko opuścili reprezentanty Serbii U-21: Ivan Ilić, Filip Stevanović, Željko Gavrić, Veljko Nikolić, Dimitrije Kamenović, na ich miejsce weszli: Mirko Topić, Radivoj Bosić, Filip Stuparević, Jovan Lukić, Zlatan Šehović. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mateusza Bogusza, Marcina Listkowskiego zajęli: Dawid Kurminowski, Daniel Scislak. W drugiej połowie nie padły gole. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Obie drużyny dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka Serbii U-21 będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Jurmałej. Jej przeciwnikiem będzie Estonia U-21. Tego samego dnia Bułgaria U-21 będzie rywalem drużyny Polski U-21 w meczu, który odbędzie się w Gdyni.