Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi reprezentacjami. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Polski U-20 w 18. minucie spotkania, gdy Jakub Bednarczyk zdobył pierwszą bramkę. Jedyną żółtą kartkę w meczu arbiter przyznał Hennelowi Tehaamoanie z Tahiti U-20. Była to 35. minuta pojedynku. Drużyna Tahiti U-20 ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała reprezentacja Polski U-20, strzelając kolejnego gola. W 37. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Marcel Zylla. W zdobyciu bramki pomógł Dominik Steczyk. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Dominik Steczyk. Przy strzeleniu gola pomógł Marcel Zylla. Drugą połowę drużyna Tahiti U-20 rozpoczęła w zmienionym składzie, za Yanna Viviego, Samuela Lipara weszli Kitin Maro, Etienne Tave. W 58. minucie David Kopacz zastąpił Adriana Benedyczaka. Trzeba było trochę poczekać, aby Dominik Steczyk wywołał eksplozję radości wśród kibiców Polski U-20, zdobywając kolejną bramkę w 61. minucie starcia. Bramka padła po podaniu Nicoli Zalewskiego. W 62. minucie w reprezentacji Polski U-20 doszło do zmiany. Adrian Gryszkiewicz wszedł za Bartosza Slisza. Po chwili trener Tahiti U-20 postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Teraiego Bremonda. Na boisko wszedł Herehaunui Ferrand, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Polski U-20 w 74. minucie spotkania, gdy Adrian Benedyczak strzelił piątego gola. Na 13 minut przed zakończeniem meczu w drużynie Polski U-20 doszło do zmiany. Michał Skóraś wszedł za Marcela Zyllę. W 88. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Hennel Tehaamoana, osłabiając reprezentację Tahiti U-20. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten zawodnik w 35. minucie. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 5-0. Drużyna Polski U-20 zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 14 celnych strzałów, dwa razy obijała słupki bramki reprezentacji Tahiti U-20. Sędzia nie ukarał reprezentantów Polski U-20 żadną kartką, natomiast piłkarzom Tahiti U-20 wręczył jedną żółtą i jedną czerwoną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę reprezentacja Tahiti U-20 rozegra kolejny mecz w Lublinie. Jej przeciwnikiem będzie Kolumbia U-20. Tego samego dnia Senegal U-20 będzie rywalem drużyny Polski U-20 w meczu, który odbędzie się w Łodzi.