Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem jedenastki Hondurasu U-20. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Honduras U-20: Marianowi Alvarezowi w 9. i Césarowi Romero w 38. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Urugwaju U-20 w 41. minucie spotkania, gdy Nicolás Acevedo strzelił pierwszego gola. Asystę zaliczył Darwin Núñez. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Urugwaju U-20. W 51. minucie Sebastián Cáceres zastąpił Edgara Elizaldego. Między 52. a 85. minutą, boisko opuścili piłkarze Hondurasu U-20: César Romero, Axel Gómez, Patrick Palacios, na ich miejsce weszli: Selvin Guevara, Joseph Rosales, Carlos Mejía. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Paula Rodrígueza, Santiago Rodrígueza zajęli: Juan Sanabria, Thomás Chacón. Między 63. a 83. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki reprezentantom Hondurasu U-20 oraz dwie drużynie przeciwnej. Dopiero w drugiej połowie Nicolás Schiappacasse wywołał eksplozję radości wśród kibiców Urugwaju U-20, zdobywając kolejną bramkę w pierwszej minucie doliczonego czasu meczu starcia. Asystę przy golu zaliczył Juan Sanabria. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-2. Sędzia przyznał cztery żółte kartki reprezentantom Hondurasu U-20, a piłkarzom Urugwaju U-20 wręczył dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek jedenastka Urugwaju U-20 będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Łodzi. Jej rywalem będzie Nowa Zelandia U-20. Tego samego dnia Norwegia U-20 będzie przeciwnikiem reprezentacji Hondurasu U-20 w meczu, który odbędzie się w Lublinie.