Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Kristofferowi Olssonowi z drużyny Szwecji. Była to 23. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 64. minucie za Kristoffera Olssona wszedł Viktor Claesson. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku kartką został ukarany Martin Dúbravka, reprezentant Słowacji. Jedynego gola z karnego strzelił Emil Forsberg dla jedenastki Szwecji. Bramka padła w tej samej minucie. W 80. minucie arbiter przyznał kartkę Ondrejowi Dudzie z Słowacji. Na sześć minut przed zakończeniem spotkania w reprezentacji Słowacji doszło do zmiany. Michal Durisz wszedł za Patrika Hroszovskiego. W 84. minucie Tomasz Huboczan został zmieniony przez Dávida Hanckę, co miało wzmocnić drużynę Słowacji. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Albina Ekdala na Gustava Svenssona oraz Ludwiga Augustinssona na Pierre'a Bengtssona. W 87. minucie sędzia pokazał kartkę Vladimírowi Weissowi z jedenastki Słowacji. Po chwili trener Szwecji postanowił bronić wyniku. W trzeciej minucie doliczonego czasu starcia postawił na defensywę. Za pomocnika Emila Forsberga wszedł Emil Krafth, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Szwecji utrzymać prowadzenie. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Szwecji, natomiast reprezentantom Słowacji pokazał trzy. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Słowacji rozegra kolejny mecz w Sewilli. Jej przeciwnikiem będzie Hiszpania. Tego samego dnia Polska będzie rywalem jedenastki Szwecji w meczu, który odbędzie się w Petersburgu.