Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla Gruzji zdobył z karnego Tornike Okriashvili w siódmej minucie. W 33. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Nikitę Naumova z Białorusi, a w 38. minucie Nikę Kvekveskiri z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Gruzji. Na drugą połowę jedenastka Białorusi wyszła w zmienionym składzie, za Andreya Khachaturyana wszedł Iwan Majewski. W 52. minucie sędzia pokazał kartkę Dżabie Kankawie z Gruzji. W 63. minucie Ivan Bakhar został zastąpiony przez Dmitriego Podstrelova. Trener Białorusi postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Evgeniego Yablonskiego i na pole gry wprowadził napastnika Maksima Skavysha, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego reprezentacja wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 65. a 89. minutą, boisko opuścili piłkarze Gruzji: Otar Kiteishvili, Waleri Kazaiszwili, Otar Kakabadze, Tornike Okriashvili, Khvicha Kvaratskhelia, na ich miejsce weszli: Walerian Gwilia, Levan Shengelia, Jemal Tabidze, Giorgi Kvilitaia, Saba Lobzhanidze. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Vitalego Lisakovicha, Maksima Bordaczewa zajęli: Denis Laptev, Kirill Pechenin. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Gruzja: Waleriemu Kazaiszwilemu w 69. minucie i Giorgiemu Kvilitai w czwartej minucie doliczonego czasu starcia. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia pokazał cztery żółte kartki reprezentantom Gruzji, a piłkarzom gości przyznał jedną. Obie drużyny wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie.