Od pierwszych minut drużyna Turcji zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Andory była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Marc Vales z drużyny Andory. Była to 20. minuta pojedynku. Na drugą połowę reprezentacja Turcji wyszła w zmienionym składzie, za Güvena Yalçına wszedł Kenan Karaman. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Andora: Victorowi Rodríguezowi w 47. i Moisésowi Nicolásowi w 50. minucie. Bramkarz Andory wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w spotkaniu aż 11 razy, ale nie zachował czystego konta. W 89. minucie pokonał go jednak Ozan Tufan. Sytuację bramkową stworzył Yusuf Yazıcı. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w doliczonym czasie gry, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Jordiemu Aláezowi i Yusufowi Yazıcı. Już w najbliższy wtorek jedenastka Andory rozegra kolejny mecz w Paryżu. Jej przeciwnikiem będzie Francja. Tego samego dnia Mołdawia będzie rywalem reprezentacji Turcji w meczu, który odbędzie się w Kiszyniowie.