Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi reprezentacjami. Od pierwszych minut jedenastka Islandii zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Mołdawii była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Trzeba było trochę poczekać, aby Kolbeinn Sigthorsson wywołał eksplozję radości wśród kibiców Islandii, strzelając gola w 31. minucie spotkania. Przy zdobyciu bramki pomagał Jón Bodvarsson. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Cătălinowi Carpowi z Mołdawii. Była to 42. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Islandii. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała reprezentacja Islandii, zdobywając kolejną bramkę. W 55. minucie nie dał szans obrony bramkarzowi Birkir Bjarnason. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Islandii w 77. minucie spotkania, gdy Jón Bodvarsson strzelił trzeciego gola. W doliczonej trzeciej minucie meczu arbiter pokazał kartkę Igorowi Armasowi, piłkarzowi Mołdawii. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Już w najbliższy wtorek reprezentacja Mołdawii rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Turcja. Tego samego dnia Albania będzie przeciwnikiem jedenastki Islandii w meczu, który odbędzie się w Elbasan.