Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Malty plącze się na dole tabeli zajmując 46. pozycję, za to reprezentacja Hiszpanii zajmując czwarte miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Od pierwszych minut jedenastka Hiszpanii zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Malty była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Trzeba było trochę poczekać, aby Alvaro Morata wywołał eksplozję radości wśród kibiców Hiszpanii, strzelając gola w 23. minucie spotkania. Reprezentant ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Gerard Moreno. W 33. minucie Juan Corbalan został zastąpiony przez Karl Micallefa. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hiszpanii w 41. minucie spotkania, gdy Cazorla zdobył drugą bramkę. Bramka padła po podaniu Gerarda Morena. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 62. minucie celnym strzałem popisał się Pau Torres. Przy strzeleniu gola pomógł Paco Alcácer. W 63. minucie w drużynie Malty doszło do zmiany. Triston Caruana wszedł za Rowena Muscata. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Hiszpanii w 63. minucie spotkania, gdy Pablo Sarabia strzelił czwartego gola. Asystę przy bramce po raz trzeci zanotował Gerard Moreno. W 66. minucie w reprezentacji Hiszpanii doszło do zmiany. Daniel Olmo wszedł za Alvara Moratę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hiszpanii w 69. minucie spotkania, gdy Daniel Olmo strzelił piątego gola. Asystę przy bramce zaliczył Thiago. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Hiszpanii w 71. minucie spotkania, gdy Gerard Moreno strzelił szóstego gola. Asystę zanotował Juan Bernat. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w drużynie Malty doszło do zmiany. Jake Grech wszedł za Jurgena Pisaniego. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hiszpanii w 85. minucie spotkania, gdy Jesus Navas zdobył siódmą bramkę. Przy zdobyciu bramki ponownie asystę zaliczył Thiago. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 7-0. To był klasyczny mecz do jednej bramki. Wyjątkowa nieporadność napastników Malty była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższy poniedziałek jedenastka Malty rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Norwegia. Tego samego dnia Rumunia zagra z jedenastką Hiszpanii na jej terenie.