Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna Liechtensteinu plącze się na dole tabeli zajmując 48. miejsce, za to reprezentacja Włoch (”Azzurri”) zajmując drugą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Martin Rechsteiner z drużyny gospodarzy. Była to druga minuta starcia. Prawie natychmiast po rozpoczęciu meczu Federico Bernardeschi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Włoch, strzelając gola w drugiej minucie pojedynku. Asystę przy bramce zanotował Cristiano Biraghi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny ”Azzurri”. Trener Liechtensteinu postanowił zagrać agresywniej. W 56. minucie zmienił pomocnika Michele Polverina i na pole gry wprowadził napastnika Noaha Fricka. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego reprezentacja wciąż miała problemy ze skutecznością. W 63. minucie Nicolo Zaniolo został zastąpiony przez Stephana El Shaarawy'ego. W tej samej minucie w drużynie Liechtensteinu doszło do zmiany. Yanik Frick wszedł za Robina Gubsera. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka ”Azzurri”, strzelając kolejnego gola. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Andrea Belotti. W zdobyciu bramki pomógł Vincenzo Grifo. W 74. minucie w reprezentacji ”Azzurri” doszło do zmiany. Sandro Tonali wszedł za Federica Bernardeschiego. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Włoch w 77. minucie spotkania, gdy Alessio Romagnoli zdobył trzecią bramkę. Przy strzeleniu gola asystował Stephan El Shaarawy. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania nie dał szans obrony bramkarzowi Stephan El Shaarawy. Bramka padła po podaniu Bryana Cristante'a. W 83. minucie Seyhan Yildiz został zmieniony przez Sandra Wolfingera, co miało wzmocnić reprezentację Liechtensteinu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Cristiana Biraghiego na Leonarda Bonucciego. W 84. minucie sędzia ukarał kartką Sandra Tonalego, reprezentanta Włoch. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonej drugiej minucie meczu Andrea Belotti ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 0-5. Asystę zanotował Giovanni Di Lorenzo. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-5. Jedenastka Włoch była w posiadaniu piłki przez 77 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starcie. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 15 listopada reprezentacja Liechtensteinu rozegra kolejny mecz w Helsinkach. Jej przeciwnikiem będzie Finlandia. Tego samego dnia Bośnia i Hercegowina będzie rywalem drużyny Włoch w meczu, który odbędzie się w Zenicy.