Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna Kazachstanu przebywa na dole tabeli zajmując 37. pozycję, za to reprezentacja Belgii zajmując pierwsze miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 11. minucie kartkę dostał Michy Batshuayi, reprezentant gości. Trzeba było trochę poczekać, aby Michy Batshuayi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Belgii, zdobywając bramkę w 21. minucie pojedynku. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Dennis Praet. W 36. minucie kartkę otrzymał Gieorgij Żukow z zespołu gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Belgii. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Belgii w 53. minucie spotkania, gdy Thomas Meunier strzelił drugiego gola. Bramka padła po podaniu Edena Hazarda. W 57. minucie arbiter pokazał kartkę Serhijowi Małyjowi, piłkarzowi Kazachstanu. W 61. minucie Gafurżan Sujumbajew został zmieniony przez Yana Vorogovskiego. Od 71 minuty boisko opuścili piłkarze Belgii: Dries Mertens, Michy Batshuayi, Thomas Vermaelen, na ich miejsce weszli: Yannick Carrasco, Christian Benteke, Brandon Mechele. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Maxima Fedina, Gieorgija Żukowa zajęli: Yuriy Pertsukh, Tokhtar Zhangylyshbay. Od 82. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki reprezentantom Kazachstanu i jedną drużynie przeciwnej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-2. Jedenastka Belgii była w posiadaniu piłki przez 67 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Arbiter ukarał żółtymi kartkami czterech zawodników gospodarzy. Wręczył im jedną żółtą kartkę w pierwszej i trzy w drugiej połowie meczu. Piłkarze Belgii obejrzeli jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały pięciotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 16 listopada reprezentacja Belgii zawalczy o kolejne punkty w Petersburgu. Jej przeciwnikiem będzie Rosja. Tego samego dnia San Marino będzie rywalem drużyny Kazachstanu w meczu, który odbędzie się w Serravalle.