Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między czwartą a 26. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki reprezentantom Kazachstanu i jedną drużynie przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Kazachstanu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 34. minucie na listę strzelców wpisał się Temirlan Jerłanow. W 39. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Temirlana Jerłanowa z Kazachstanu, a w 44. minucie Constantinosa Mintikkisa z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem reprezentacji Kazachstanu. Na drugą połowę drużyna Cypru wyszła w zmienionym składzie, za Constantinosa Mintikkisa wszedł Panayiotis Zachariou. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Aybolowi Abikenowi, piłkarzowi gospodarzy. W 61. minucie za Tokhtara Zhangylyshbaya wszedł Siergiej Chiżniczenko. Trener Cypru postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił obrońcę Giorgiosa Merkisa i na pole gry wprowadził napastnika Matyję Špoljaricia. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego reprezentacja zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Kazachstan: Islambekowi Kuatowi w 64. i Yuriemu Pertsukhowi w 72. minucie. Zespół gospodarzy długo cieszył się prowadzeniem. Trwało to aż 39 minut, jednak drużyna Cypru doprowadziła do remisu. Gola strzelił Pieros Soteriou. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Matija Špoljarić. W 80. minucie w jedenastce Kazachstanu doszło do zmiany. Maxim Fedin wszedł za Aybola Abikena. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Cypru w 84. minucie spotkania, gdy Nicolas Ioannou zdobył drugą bramkę. Asystę przy golu zaliczył Ioannis Kosti. W 88. minucie Fotios Papoulis został zmieniony przez Renata Margacę, co miało wzmocnić jedenastkę Cypru. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Islambeka Kuata na Aschata Tagybierbgena. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Reprezentacja Kazachstanu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia pokazał sześć żółtych kartek piłkarzom gospodarzy, a piłkarzom Cypru wręczył dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Kazachstanu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Belgia. Tego samego dnia Rosja zagra z jedenastką Cypru na jej terenie.