Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka San Marino przebywa na dole tabeli zajmując 55. miejsce, za to reprezentacja Belgii zajmując drugą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Od pierwszych minut jedenastka Belgii zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny San Marino była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Davide Simoncini z zespołu gospodarzy. Była to 41. minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Belgii w 43. minucie spotkania, gdy Michy Batshuayi zdobył z karnego pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Belgii. W 55. minucie Divock Origi został zastąpiony przez Driesa Mertensa. W 56. minucie w reprezentacji Belgii doszło do zmiany. Nacer Chadli wszedł za Adnana Januzaja. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Belgii, strzelając kolejnego gola. W 57. minucie na listę strzelców wpisał się Dries Mertens. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Nacer Chadli. Niedługo później Nacer Chadli wywołał eksplozję radości wśród kibiców Belgii, zdobywając kolejną bramkę w 63. minucie starcia. Niedługo później trener Belgii postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Kevina De Bruynego. Na boisko wszedł Dennis Praet, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 78. minucie arbiter wręczył kartkę Manuelowi Battistiniemu z San Marino. W drugiej minucie doliczonego czasu spotkania swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Michy Batshuayi z Belgii. Bramka padła po podaniu Yannicka Carrasca. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-4. Drużyna Belgii była w posiadaniu piłki przez 79 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym meczu. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom San Marino przyznał dwie żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek drużyna Belgii zawalczy o kolejne punkty w Glasgow. Jej rywalem będzie Szkocja. Tego samego dnia Cypr zagra z jedenastką San Marino na jej terenie.