Jedenastka Cypru przed meczem zajmowała 38. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Kazachstanu w drugiej minucie spotkania, gdy Aleksiej Szczotkin strzelił pierwszego gola. Asystę zaliczył Gafurżan Sujumbajew. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Cypr: Constantinosowi Mintikkisowi w 7. i Nicolasowi Ioannou w 15. minucie. Piłkarze gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Pieros Soteriou. Asystę przy golu zanotował Nicolas Ioannou. W drugiej minucie doliczonego czasu gry sędzia pokazał kartkę Ioannisowi Kousoulos, reprezentantowi gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 51. minucie arbiter wręczył kartkę Serhijowi Małyjowi z jedenastki gości. W 58. minucie Grigoris Kastanos zastąpił Anthony'ego Georgiou. Po chwili trener Kazachstanu postanowił wzmocnić linię pomocy i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Bauyrżana Isłamchana. Na boisko wszedł Maxim Fedin, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w reprezentacji Cypru doszło do zmiany. Ioannis Kosti wszedł za Giorgosa Efrema. W 85. minucie kartkę dostał Gafurżan Sujumbajew z Kazachstanu. Chwilę później trener Cypru postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Fotiosa Papoulisa wszedł Ioannis Pittas, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać remis. W czwartej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Konstantinos Laifis, piłkarz Cypru. W drugiej połowie nie padły bramki. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek drużyna Kazachstanu będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Kaliningradzie. Jej rywalem będzie Rosja. Tego samego dnia San Marino będzie przeciwnikiem jedenastki Cypru w meczu, który odbędzie się w Serravalle.