Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Reprezentacja Andory przebywa na dole tabeli zajmując 50. pozycję, za to jedenastka Francji (”Trójkolorowi”) zajmując 13. miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Chusowi Rubiowi z jedenastki gospodarzy. Była to 11. minuta meczu. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Francji w 11. minucie spotkania, gdy Kylian Mbappé zdobył pierwszą bramkę. Asystę przy golu zanotował Antoine Griezmann. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Francji, zdobywając kolejną bramkę. W 30. minucie na listę strzelców wpisał się Wissam Ben Yedder. Przy zdobyciu bramki pomógł Florian Thauvin. Niedługo później Florian Thauvin wywołał eksplozję radości wśród kibiców Francji, strzelając kolejnego gola w pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Kylian Mbappé. W 58. minucie Alexandre Martinez został zastąpiony przez Jordiego Rubia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Francji w 60. minucie spotkania, gdy Kurt Zouma zdobył czwartą bramkę. Po chwili trener Francji postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Tanguy'ego NDombèlégo. Na boisko wszedł Moussa Sissoko, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 73. minucie Wissam Ben Yedder został zmieniony przez Oliviera Girouda, a za Floriana Thauvina wszedł na boisko Thomas Lemar, co miało wzmocnić drużynę Francji. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Joan Cervós na Victora Rodrígueza oraz Jordiego Aláeza na Julego Sáncheza. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Francja: Kurtowi Zoumie w 77. i Paulowi Pogbie w 81. minucie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-4. Reprezentacja Francji była w posiadaniu piłki przez 78 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starciu. Reprezentanci Andory otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały trzymiesięczną przerwę w rozgrywkach. Dopiero 7 września jedenastka ”Trójkolorowych” zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Albania. Tego samego dnia Turcja będzie przeciwnikiem reprezentacji Andory w meczu, który odbędzie się w Stambule.