Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 42 pojedynki zespół Tigres wygrał 20 razy i zanotował 12 porażek oraz 10 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania sędzia pokazał kartkę Carlosowi Salcedowi z Tigres. Po chwili trener Tigres postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 16. minucie na plac gry wszedł Raymundo Fulgencio, a murawę opuścił Florian Thauvin. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 59. minucie Rogério został zastąpiony przez Cristiana Battocchia. Między 59. a 80. minutą, boisko opuścili piłkarze Pumasu : Leonel López, Washington Corozo, Favio Álvarez, na ich miejsce weszli: Sebastián Saucedo, Alek Álvarez, Erik Lira. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Guida Pizarra, Luisa Quiñónesa zajęli: Juan Vigón, Jesús Dueñas. W 74. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Nicolása Freirego z Pumasu, a w piątej minucie doliczonego czasu starcia Javiera Aquina z drużyny przeciwnej. Przewaga zespołu Tigres w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastce nie udało się wygrać meczu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Pumasu pokazał jedną. Drużyna Tigres wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Już w najbliższy czwartek zespół Tigres zawalczy o kolejne punkty w San Luis Potosím. Jego rywalem będzie Atlético San Luis. Natomiast 4 października Club America będzie przeciwnikiem drużyny Pumasu w meczu, który odbędzie się w Meksyku.