Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Juanowi Sanabrii z Atlético San Luis. Była to 33. minuta meczu. Tymczasem to piłkarze Atlético San Luis otworzyli wynik. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Germán Berterame. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Piłkarze gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W szóstej minucie doliczonego czasu Giovanni Augusto wyrównał wynik meczu z rzutu karnego. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę zespół Atlético San Luis wyszedł w zmienionym składzie, za Juana Sanabrię wszedł Zahid Muñoz. Między 47. a 61. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Mazatlán FC i jedną drużynie przeciwnej. W 62. minucie Carlos Vargas został zmieniony przez Salvadora Rodrígueza. W tej samej minucie trener Mazatlán FC postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za napastnika Briana Rubia wszedł Jorge Padilla, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę jedenastce gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W 72. minucie w zespole Mazatlán FC doszło do zmiany. Jorge Zárate wszedł za Bryana Colulę. Trener Atlético San Luis postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił obrońcę Léo Coelha i na pole gry wprowadził napastnika Andrésa Vombergara, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W samej końcówce spotkania Giovanni Augusto po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 2-1. Sytuację bramkową stworzył Sagir Arce. W doliczonej drugiej minucie meczu w zespole Atlético San Luis doszło do zmiany. Héctor Mascorro wszedł za Emmanuela Garcíę. Zawodnicy Atlético San Luis szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W szóstej minucie doliczonego czasu starcia gola wyrównującego strzelił Andrés Vombergar. Bramka padła po podaniu Unaiego Bilbao. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast jedenastka Atlético San Luis w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 11 września zespół Atlético San Luis zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Puebla FC. Natomiast 12 września Club America będzie przeciwnikiem jedenastki Mazatlán FC w meczu, który odbędzie się w Meksyku.