Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 47 pojedynków zespół Cruz Azul wygrał 17 razy i zanotował 14 porażek oraz 16 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W drugiej minucie Santiago Giménez dał prowadzenie swojej drużynie. Zawodnicy gospodarzy nie poddali się i także zdobyli dwie bramki jeszcze w pierwszej połowie. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Alexis Canelo. Bramka padła po podaniu Emmanuela Gigliottiego. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Toluca w 19. minucie spotkania, gdy Leonardo Fernández strzelił drugiego gola. W zdobyciu bramki pomógł Édgar Pardo. W 34. minucie arbiter wskazał na wapno, jednak bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. W 35. minucie kartką został ukarany Javier Güemez, zawodnik Toluca. Piłkarze Cruz Azul nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 37. minucie gola wyrównującego strzelił z karnego Jonathan Rodríguez. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. W ostatniej minucie pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Luisowi Romowi z Cruz Azul. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. Drugą połowę jedenastka Toluca rozpoczęła w zmienionym składzie, za Williama da Silvę wszedł Kevin Escamilla. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 52. minucie dającą prowadzenie bramkę dla piłkarzy Cruz Azul zdobył Elías Hernández. Przy zdobyciu bramki asystował Roberto Alvarado. Między 64. a 74. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 74. minucie za Santiago Giméneza wszedł Orbelín Pineda. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku w drużynie Toluca doszło do zmiany. Kevin Castañeda wszedł za Édgara Parda. Trener Toluca postanowił zagrać agresywniej. W 82. minucie zmienił obrońcę Rodriga Salinasa i na pole gry wprowadził napastnika Carlosa Cisnerosa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Od 84. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Cruz Azul i jedną drużynie przeciwnej. W trzeciej minucie doliczonego czasu spotkania boisko opuścili piłkarze gości: Pablo Ceppelini, Lucas Passerini, a na ich miejsce weszli Jonathan Rodríguez, Elías Hernández. Jedenastka gospodarzy otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Dwie minuty później Leonardo Fernández ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 3-3. Asystę przy golu zanotował Luis Hernández. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-3. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia ukarał żółtymi kartkami czterech zawodników gospodarzy. Przyznał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i trzy w drugiej połowie meczu. Piłkarze Cruz Azul otrzymali jedną żółtą kartkę w pierwszej i trzy w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Toluca zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Club Tijuana Xoloitzcuintles de Caliente. Natomiast w niedzielę CF Pachuca zagra z zespołem Cruz Azul na jego terenie.