Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka CD Guadalajara wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to piłkarze CD Guadalajara otworzyli wynik. W 15. minucie na listę strzelców wpisał się Javier López. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W 31. minucie Hiram Mier został zastąpiony przez Antonia Briseña. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy CD Guadalajara w 36. minucie spotkania, gdy Oribe Peralta strzelił z rzutu karnego drugiego gola. W 54. minucie arbiter pokazał kartkę Oribe'owi Peralcie z jedenastki gości. W 56. minucie bramkę kontaktową zdobył z karnego Nicolás Ibáñez. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. W 62. minucie sędzia ukarał kartką Cristiana Calderóna, piłkarza CD Guadalajara. A trener Atlético San Luis wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Juana Castro. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Luis Gallegos. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującą bramkę. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Atlético San Luis przyniosły efekt bramkowy. W drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku Germán Berterame wyrównał wynik meczu. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom CD Guadalajara przyznał dwie żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. 9 lutego jedenastka CD Guadalajara zawalczy o kolejne punkty w Sanie Nicolásie de losie Garzy. Jej przeciwnikiem będzie CF Tigres de la Universidad Autónoma de Nuevo León. Tego samego dnia Pumas de la Universidad de Mexico będzie rywalem zespołu Atlético San Luis w meczu, który odbędzie się w Meksyku.