Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 34 starcia zespół Tigres wygrał 14 razy i zanotował osiem porażek oraz 12 remisów. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 14. minucie Javier Aquino został zastąpiony przez Raymunda Fulgencia. Trzeba było trochę poczekać, aby Luis Rodríguez wywołał eksplozję radości wśród kibiców Tigres, strzelając gola w 40. minucie pojedynku. Przy zdobyciu bramki asystował Raymundo Fulgencio. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Tigres. Trener Atlasu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Edyairtha Ortegę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Lorenzo Reyes. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić wyrównującego gola. Jedyną żółtą kartkę w meczu dostał Luis Rodríguez z drużyny gospodarzy. Była to 63. minuta spotkania. Trener Tigres postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Nicolás López, a murawę opuścił Julián Quiñones. W 78. minucie Carlos Salcedo został zmieniony przez Jorge Torresa, a za Luisa Quiñónesa wszedł na boisko Jordan Sierra, co miało wzmocnić zespół Tigres. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając José Abellę na Íana Torresa. W 89. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Hugo Nervo osłabiając tym samym drużynę Atlasu. Mimo że zespół gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 53 ataki oddał tylko pięć celnych strzałów, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W doliczonej piątej minucie meczu na listę strzelców wpisał się Germán Conti. Asystę zanotował Víctor Malcorra. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Drużyna Atlasu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Oba zespoły wymieniły po czterech graczy.