Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 25 pojedynków zespół Club León wygrał dziewięć razy i zanotował siedem porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Morelii w 19. minucie spotkania, gdy Gabriel Achilier zdobył pierwszą bramkę. W 29. minucie żółtą kartkę dostał Sebastián Vegas, zawodnik Morelii. Zespół Club León otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 34. minucie wynik ustalił Jean Meneses. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W zdobyciu bramki pomógł Fernando Navarro. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 36. minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Luisowi Mendozie i Fernandowi Navarrowi. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu żółtą kartkę obejrzał Fernando Aristeguieta z Morelii. W 63. minucie Fernando Aristeguieta zastąpił Carlosa Ferreirę. W tej samej minucie trener Club León postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Ramira Gonzáleza. Na boisko wszedł Miguel Herrera, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 68. minucie Leonardo Ramos został zmieniony przez Ismaela Sosę, a za Ángela Menę wszedł na boisko Joel Campbell, co miało wzmocnić drużynę Club León. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Luisa Mendozę na Lucasa Villafáñeza. W 79. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Jown Cardona osłabiając tym samym zespół Club León. Na trzy minuty przed zakończeniem starcia w drużynie Morelii doszło do zmiany. Cándido Ramírez wszedł za Rodriga Millara. Od 88. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Club León i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy w pierwszej połowie, a w drugiej dwie żółte oraz jedną czerwoną. Piłkarze drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, w drugiej także dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Morelii będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Puebla FC. Natomiast w niedzielę Deportivo Toluca FC zagra z zespołem Club León na jego terenie.