Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 24 spotkania drużyna Monterrey wygrała 13 razy i zanotowała sześć porażek oraz pięć remisów. Taktyka trenera zespołu Veracruzu już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupił się on głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców zespołu Veracruzu. W 39. minucie Cesar Montes został zmieniony przez Johna Medinę. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w jedenastce Veracruzu doszło do zmiany. Nenê Bonilha wszedł za Sebastiána Rodrígueza. A trener Monterrey wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Rogelia Funesa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie aż 16 strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Adam Bareiro. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić zwycięską bramkę. W 61. minucie w jedenastce Monterrey doszło do zmiany. Avilés Hurtado wszedł za Carlosa Rodrígueza. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę otrzymał Jesus Gallardo z drużyny gości. Chwilę później trener Veracruzu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Diego Cháveza. Na boisko wszedł Fabrício, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 68. minucie sędzia ukarał kartką Adriána Lunę, piłkarza Veracruzu. Jedyną bramkę meczu dla Monterrey zdobył Leonel Vangioni w 70. minucie. W zdobyciu bramki pomógł Ángel Zaldívar. Między 71. a 79. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Veracruzu i jedną drużynie przeciwnej. Na 10 minut przed zakończeniem meczu w zespole Veracruzu doszło do zmiany. Jefferson Murillo wszedł za Bryana Carrascę. Jedenastka Monterrey zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała osiem celnych strzałów. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 28 kwietnia jedenastka Monterrey zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Club Necaxa. Natomiast 29 kwietnia Querétaro FC będzie rywalem zespołu Veracruzu w meczu, który odbędzie się w Santiago de Querétaro.