Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 50 pojedynków jedenastka Tigres wygrała 18 razy i zanotowała 16 porażek oraz 16 remisów. Od pierwszych minut zespół Monterrey zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Tigres była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Tigres w 24. minucie spotkania, gdy Leonardo Fernández zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Luis Rodríguez. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Sebastiánowi Vegasowi z jedenastki gospodarzy. Była to 26. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Tigres. Na murawie, jak to często zdarzało się Monterrey w tym sezonie, pojawił się Daniel Parra, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 61. minucie Jesusa Gallardo. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W tej samej minucie za Miguela Layuna wszedł Dorlan Pabón. Między 65. a 77. minutą, boisko opuścili piłkarze Monterrey: Celso Ortiz, Carlos Rodríguez, Maximiliano Meza, na ich miejsce weszli: Claudio Kranevitter, Arturo González, José Alvarado. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Leonarda Fernándeza, Juliána Quiñonesa zajęli: Nicolás López, Eduardo Vargas. Jedenastka Monterrey ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania na listę strzelców wpisał się Nicolás López. To już czwarte trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Eduardo Vargas. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę otrzymał Andre-Pierre Gignac z Tigres. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-2. Drużyna Monterrey zamurowała swoją bramkę, praktycznie nie atakowała, a akcje jej zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Zespół Monterrey w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą niedzielę zespół Tigres zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Atlético San Luis. Natomiast 5 października Querétaro FC będzie przeciwnikiem drużyny Monterrey w meczu, który odbędzie się w Santiago de Querétaro.