Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 49 meczów drużyna Tigres wygrała 17 razy i zanotowała 16 porażek oraz 16 remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Tigres postanowił bronić wyniku. W 59. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Juergena Damma wszedł Jorge Torres, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę drużynie gości udało się strzelić gola i wygrać. Trener Monterrey postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Jonathana Gonzáleza i na pole gry wprowadził napastnika Carlosa Rodrígueza. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 65. minucie Enner Valencia został zastąpiony przez Lucasa Zelarayána. W 68. minucie kartką został ukarany Celso Ortiz, piłkarz gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Tigres w 69. minucie spotkania, gdy Lucas Zelarayán strzelił pierwszego gola. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację na 11 minut przed zakończeniem starcia, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Monterrey: Arturowi Gonzálezowi i Vincentowi Janssenowi. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Tigres, zdobywając kolejną bramkę. W 83. minucie wynik ustalił Andre-Pierre Gignac. W zdobyciu bramki pomógł Lucas Zelarayán. W doliczonym czasie gry w zespole Tigres doszło do zmiany. Eduardo Tercero wszedł za Luisa Rodrígueza. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-2. Arbiter nie ukarał piłkarzy Tigres żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Tigres zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Club Santos Laguna. Natomiast 7 października Querétaro FC będzie przeciwnikiem zespołu Monterrey w meczu, który odbędzie się w Santiago de Querétaro.