Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 26 meczów zespół Atlasu wygrał 11 razy i zanotował 10 porażek oraz pięć remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Mauricio Cuero z Atlasu. Była to 14. minuta meczu. W 32. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Querétaro Alexis Pérez. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Atlasu. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. W pierwszych minutach drugiej połowy wynik ustalił Facundo Barcelo. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Mauricio Cuero. W 59. minucie w jedenastce Querétaro doszło do zmiany. Ayron Del Valle wszedł za George'a Corrala. Po godzinie gry sędzia wręczył kartkę Edgarowi Zaldivarowi z zespołu gospodarzy. W 65. minucie za Fabiána Castilla wszedł Enrique Triverio. Od 66. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Atlasu i dwie drużynie przeciwnej. W szóstej minucie doliczonego czasu spotkania sędzia wskazał na jedenasty metr, ale bramkarz wykazał się świetną interwencją broniąc strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu pięć żółtych kartek, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 5 października zespół Atlasu będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie Club Tijuana Xoloitzcuintles de Caliente. Natomiast 7 października CF Monterrey zagra z zespołem Querétaro na jego terenie.