Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 21 razy. Drużyna Cruz Azul wygrała aż dziewięć razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko pięć. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W 10. minucie na listę strzelców wpisał się Edgar López. Przy strzeleniu gola pomagał Mauro Laínez. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał José Riverowi z Cruz Azul. Była to 22. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Tijuany. Na drugą połowę drużyna Cruz Azul wyszła w zmienionym składzie, za Aleksa Castro wszedł Alexis Gutiérrez. Zawodnicy gości otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 48. minucie bramkę wyrównującą zdobył Santiago Giménez. Asystę zaliczył Jonathan Rodríguez. W 69. minucie Marcel Ruiz zastąpił Christiana Riverę. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Vladimira Loroñę, piłkarza Tijuany. Trzeba było trochę poczekać, aby Jonathan Rodríguez wywołał eksplozję radości wśród kibiców Cruz Azul, strzelając kolejnego gola w 82. minucie pojedynku. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Luis Romo. Chwilę później trener Cruz Azul postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 84. minucie na plac gry wszedł Josué Domínguez, a murawę opuścił Santiago Giménez. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-2. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Tijuany rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie FC Juárez. Tego samego dnia Mazatlán FC będzie gościć jedenastkę Cruz Azul.