Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 41 starć zespół Pachucej wygrał 15 razy i zanotował 10 porażek oraz 16 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Pumasu w 25. minucie spotkania, gdy Sebastián Saucedo zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Manuel Mayorga. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Víctorowi Dávili z Pachucej. Była to 35. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Pumasu. W 57. minucie Sebastián Saucedo został zastąpiony przez Víctora Malcorrę. W 60. minucie Víctor Dávila został zmieniony przez Cristiana Souzę, co miało wzmocnić drużynę Pachucej. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Juana Vigóna na Marca Garcíę. Trener Pachucej postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Luisa Cháveza i na pole gry wprowadził napastnika Colina Kazima-Richardsa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. Drużyna Pachucej ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Bramkę na 2-0 na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy zdobył Marco García. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 72. minucie, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Jorge Hernándezowi i Faviowi Álvarezowi. Niedługo później trener Pumasu postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Pabla Barrerę wszedł Jesús Rivas, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. W doliczonym czasie gry wynik ustalił z rzutu karnego Franco Jara. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Zespołowi Pachucej zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Pumasu. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Pumasu, a piłkarzom gości przyznał dwie. Jedenastka Pumasu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Już w najbliższy piątek drużyna Pumasu zawalczy o kolejne punkty w Ciudadzie Juárezie. Jej przeciwnikiem będzie FC Juárez. Natomiast w niedzielę CD Guadalajara zagra z zespołem Pachucej na jego terenie.