Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 23 razy. Zespół Monterrey wygrał aż osiem razy, zremisował 10, a przegrał tylko pięć. Już w pierwszych minutach drużyna Monterrey próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Pod koniec pierwszej połowy jedynego gola meczu strzelił Rodolfo Pizarro dla jedenastki Monterrey. Bramka padła w tej samej minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Monterrey. W 56. minucie Daniel Álvarez zastąpił Kevina Mercadę. Po chwili trener Club Necaxa postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Rodrigo Contreras, a murawę opuścił Martín Barragán. Między 71. a 82. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. W 77. minucie Fernando González został zmieniony przez Facunda Castro, co miało wzmocnić zespół Club Necaxa. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dorlana Pabóna na Jonathana Gonzáleza. Na murawie, jak to często zdarzało się Monterrey w tym sezonie, pojawił się Cesar Montes, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 86. minucie Carlosa Rodrígueza. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. W tej samej minucie w jedenastce Monterrey doszło do zmiany. Maximiliano Meza wszedł za Jesusa Gallardo. W drugiej połowie nie padły bramki. Zespół Monterrey był w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.