Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 40 pojedynków zespół Pachucej wygrał 17 razy i zanotował 13 porażek oraz 10 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Clubu América w 29. minucie spotkania, gdy Richard Sánchez strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł Henry Martín. Zespół Pachucej ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy wynik ustalił Pedro Aquino. Asystę zanotował Richard Sánchez. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Trener Pachucej postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Roberto De La Rosa, a murawę opuścił Mauro Quiroga. Na drugą połowę zespół Pachucej wyszedł w zmienionym składzie, za Bryana Gonzáleza, Francisca Figueroa weszli Hárold Mosquera, Ismael Sosa. W 63. minucie za Jorge Hernándeza wszedł Erick Sánchez. A kibice Clubu América nie mogli już doczekać się wprowadzenia Leonarda Suáreza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Mauro Laínez. W 90. minucie czerwoną kartkę obejrzał Richard Sánchez, tym samym drużyna gospodarzy musiała końcówkę grać w dziesiątkę, mimo to zdołała jeszcze poprawić wynik. Sędzia nie ukarał zawodników Pachucej żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał jedną czerwoną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast drużyna Pachucej w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższy czwartek zespół Clubu América zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Club Tijuana Xoloitzcuintles de Caliente. Natomiast w piątek Club Necaxa będzie przeciwnikiem drużyny Pachucej w meczu, który odbędzie się w Aguascalientes.