Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 43 starcia zespół Pachucej wygrał 18 razy i zanotował 15 porażek oraz 10 remisów. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Pachucej otworzyli wynik. W 33. minucie bramkę zdobył Gustavo Cabral. Przy zdobyciu bramki asystował Luis Chávez. Zawodnicy Clubu América odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gola wyrównującego strzelił Salvador Reyes. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę zespół Pachucej wyszedł w zmienionym składzie, za Yaira Morena wszedł Matías Catalán. W 53. minucie Bryan González zastąpił Romaria Ibarrę. W tej samej minucie Miguel Herrera został zmieniony przez Miguela Tapiasa, co miało wzmocnić drużynę Pachucej. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Fernanda Madrigala na Richarda Sáncheza. Trener Clubu América postanowił zagrać agresywniej. W 58. minucie zmienił obrońcę Miguela Layuna i na pole gry wprowadził napastnika Maura Laíneza. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Między 62. a 80. minutą, boisko opuścili zawodnicy Clubu América: Francisco Córdova, Henry Martín, Álvaro Fidalgo, na ich miejsce weszli: Roger Martínez, Federico Viñas, Nicolás Benedetti. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Hárolda Mosquery, Jorge Hernándeza zajęli: Ismael Sosa, Víctor Guzmán. W 70. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Víctora Aguilerę z Clubu América, a w 85. minucie Nicolása Ibáñeza z drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Obie jedenastki wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Pachucej zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Puebla FC. Natomiast w poniedziałek Pumas de la Universidad de Mexico zagra z jedenastką Clubu América na jej terenie.