Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 17 razy. Jedenastka Monterrey wygrała aż 10 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko pięć. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 17. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Artura Gonzáleza z Monterrey, a w 39. minucie Joela Campbella z drużyny przeciwnej. Pod koniec pierwszej połowy piłkarze Club León nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Víctor Dávila. Asystę zanotował José Ramírez. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Club León. W 50. minucie arbiter ukarał kartką Cesara Montes'a, zawodnika Monterrey. W 58. minucie Dorlan Pabón zastąpił Ake'a Lobę. Chwilę później trener Club León postanowił bronić wyniku. W 59. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Víctora Dávilę wszedł Andrés Mosquera, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka gości nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała spotkanie. Chwilę później trener Monterrey postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Celso Ortiz, a murawę opuścił Claudio Kranevitter. W tej samej minucie Arturo González został zmieniony przez Avilésa Hurtadę, co miało wzmocnić jedenastkę Monterrey. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Fernanda Navarra na Ángela Menę oraz Santiago Colombatta na José Rodrígueza. W 80. minucie bramkę wyrównującą zdobył z rzutu karnego Rogelio Funes. To już czternaste trafienie tego piłkarz w sezonie. W 86. minucie Fernando González został zmieniony przez Luisa Montes'a, co miało wzmocnić drużynę Club León. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Carlosa Rodrígueza na Jonathana Gonzáleza. W doliczonej drugiej minucie pojedynku kartkę dostał Rogelio Funes z Monterrey. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom Monterrey, a piłkarzom gości przyznał jedną. Obie jedenastki wymieniły po czterech zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Monterrey zawalczy o kolejne punkty w Meksyku. Jej rywalem będzie Cruz Azul FC. Natomiast we wtorek Club Necaxa zagra z zespołem Club León na jego terenie.