Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Atlético San Luis: Dioniciowi Escalantemu w 32. i Ramirowi Gonzálezowi w 40. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę drużyna Monterrey rozpoczęła w zmienionym składzie, za Dorlana Pabóna wszedł Carlos Rodríguez. W 52. minucie arbiter przyznał kartkę Juanowi Izquierdowi z Atlético San Luis. Chwilę później trener Monterrey postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 54. minucie na plac gry wszedł Vincent Janssen, a murawę opuścił Avilés Hurtado. W 65. minucie sędzia ukarał kartką Federica Gina, piłkarza gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Monterrey w 74. minucie spotkania, gdy Maximiliano Meza strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Arturo González. W 75. minucie za Pabla Barrerę wszedł Germán Berterame. Kibice Atlético San Luis nie mogli już doczekać się wprowadzenia Lucasa Passeriniego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Juan Castro. W piątej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Rogelio Funes, piłkarz Monterrey. Trzeba było trochę poczekać, aby Rogelio Funes wywołał eksplozję radości wśród kibiców Monterrey, zdobywając kolejną bramkę w tej samej minucie pojedynku. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piętnaste trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Celso Ortiz. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Monterrey, a zawodnikom gości przyznał cztery. Drużyna Monterrey w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Atlético San Luis rozegra kolejny mecz w Ciudadzie Juárezie. Jego przeciwnikiem będzie FC Juárez. Natomiast 11 kwietnia Deportivo Toluca FC będzie rywalem jedenastki Monterrey w meczu, który odbędzie się w Toluca de Lerdzie.