Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć jedenastka KF Shkendija wygrała cztery razy i tyle samo razy przegrywała. Dwa mecze zakończyły się remisem. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W piątej minucie na listę strzelców wpisał się Daniel Milovanovikj. Drużyna Akademii Pandev niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 18 minut, zespół gości doprowadził do remisu. Gola strzelił Armend Alimi. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Drugą połowę jedenastka KF Shkendija rozpoczęła w zmienionym składzie, za Valona Ahmediego wszedł Samir Fazli. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników KF Shkendija w 55. minucie spotkania, gdy Agim Ibraimi strzelił z rzutu karnego drugiego gola. W 59. minucie Omar Imeri zastąpił Marjana Radeskiego. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.