Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 pojedynków drużyna Spartaksu wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Darko Lemajić wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Riga , zdobywając bramkę w 21. minucie starcia. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Aly Barry z zespołu gospodarzy. Była to 32. minuta meczu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Riga w 44. minucie spotkania, gdy Minori Sato strzelił drugiego gola. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Riga w 45. minucie spotkania, gdy Aleksejs Viszniakovs zdobył trzecią bramkę. Drugą połowę drużyna Spartaksu rozpoczęła w zmienionym składzie, za Chikezie Nwaorisę, Richie Ennina weszli Gabriel Charpentier, Nemanja Belaković. W 64. minucie Lucky Opara zastąpił Alexandre'a Obambota. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole FC Riga doszło do zmiany. Joël Bopesu wszedł za Minoriego Satę. W 69. minucie arbiter wręczył żółtą kartkę Ričardsowi Korzānsowi z Spartaksu. W 72. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Darko Lemajić z FC Riga. W 74. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Stefana Panicia z FC Riga, a w 76. minucie Gabriela Charpentiera z drużyny przeciwnej. W samej końcówce pojedynku drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Aly Barry z zespołu gospodarzy i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 32. minucie. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-4. Piłkarze Spartaksu otrzymali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół FC Riga zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FK Jelgava. Natomiast w sobotę FK Ventspils zagra z drużyną Spartaksu na jej terenie.