Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 24 spotkania jedenastka Spartaksu wygrała 15 razy i zanotowała siedem porażek oraz dwa remisy. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W trzeciej minucie arbiter pokazał kartkę Newtonowi Williamsowi z drużyny gości. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W pierwszych minutach drugiej połowy sędzia ukarał kartką Marka Regžę, piłkarza gospodarzy. Trener Spartaksu postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Aliyu Adama i na pole gry wprowadził napastnika Chikezie Nwaorisę, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 65. minucie za Valerijsa Afanasjevsa wszedł Raivis Ķiršs. W 68. minucie boisko opuścili piłkarze gości: Kyrylo Dryshlyuk, Ariagner Smith, a na ich miejsce weszli Didine Djouhary, Newton Williams. W 70. minucie arbiter przyznał kartkę Viktorsowi Litvinskisowi z BFC Daugavpils. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Spartaksu w 70. minucie spotkania, gdy Nemanja Belaković zdobył pierwszą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem strzelonych goli. Między 73. a 80. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Jedenastka BFC Daugavpils ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W doliczonej pierwszej minucie spotkania nie dał szans obrony bramkarzowi Chikezie Nwaorisa. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Spartaksu będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie FS METTA / Latvijas Universitāte. Tego samego dnia FK Liepāja będzie gościć zespół BFC Daugavpils.