Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 36 razy. Drużyna FK Ventspils wygrała aż 24 razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko siedem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między szóstą a 43. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Spartaksu i jedną drużynie przeciwnej. Pod koniec pierwszej połowy piłkarze FK Ventspils nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W drugiej minucie doliczonego czasu gry bramkę zdobył Evgeni Kozlov. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FK Ventspils. Drugą połowę zespół Spartaksu rozpoczął w zmienionym składzie, za Didine'a Djouhary'ego, Kyryla Dryshlyuka weszli Sergei Eremenko, Chikezie Nwaorisa. Także drużyna FK Ventspils wyszła w zmienionym składzie, za Dumte'a Pyagbarę wszedł Giorgi Eristavi. Drużyna gości krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko dwie minuty, ponieważ jedenastka Spartaksu doprowadziła do remisu. Gola strzelił Nemanja Belaković. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy sędzia ukarał kartką Giorgiego Mtchedlishvilego, piłkarza gości. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez zespół FK Ventspils przyniosły efekt bramkowy. W 56. minucie Evgeni Kozlov po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 1-2. W 61. minucie za Naurisa Bulvītisa wszedł Anatolie Prepeliţă. W tej samej minucie Newton Williams został zmieniony przez Eduardsa Višņakovsa, a za Raivisa Skrebelsa wszedł na boisko Klāvs Kramēns, co miało wzmocnić drużynę Spartaksu. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Evgeniego Kozlova na Kazeema Aderounmu w 67. minucie oraz Eduardsa Tīdenbergsa na Raensa Tālbergsa w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Kasparsowi Svarupsowi z FK Ventspils. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FK Ventspils w 90. minucie spotkania, gdy Kazeem Aderounmu strzelił trzeciego gola. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-3. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół FK Ventspils w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek drużyna FK Ventspils zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie FK Tukums 2000. Natomiast w piątek Valmiera Glass FK / Bērnu sporta skola będzie gościć drużynę Spartaksu.