Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 40 meczów jedenastka Jelgavy wygrała 18 razy i zanotowała 10 porażek oraz 12 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania kartkę dostał Aleksandr Kotlyarov, piłkarz gospodarzy. Jedyną bramkę meczu dla Jelgavy zdobył Maxim Votinov w 21. minucie. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Jelgava: Jeremy'emu Fernandesowi w 31. i Stanislavowi Mykytseyowi w 38. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Jelgavy. Na drugą połowę jedenastka Jelgavy wyszła w zmienionym składzie, za Ņikitę Ivanovs wszedł Andris Krušatins. A kibice FS-u METTA nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jēkabsa Lagūnsa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 15 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Matīss Zēģele. W 62. minucie za Igorsa Kozlovsa wszedł Dāvis Indrāns. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia nie ukarał zawodników FS-u METTA żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał trzy żółte. Zespół Jelgavy w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Jelgavy będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Valmiera Glass FK / Bērnu sporta skola. Natomiast 24 sierpnia Valmiera Glass FK / Bērnu sporta skola zagra z zespołem FS-u METTA na jego terenie.