Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 46 razy. Zespół Spartaksu wygrał aż 26 razy, zremisował 10, a przegrał tylko 10. Od pierwszych minut drużyna Spartaksu zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu FS-u METTA była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Pod koniec pierwszej połowy piłkarze FS-u METTA nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 45. minucie Raimonds Krollis dał prowadzenie swojej jedenastce. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FS-u METTA. W 50. minucie arbiter ukarał kartką Naurisa Bulvītisa, piłkarza Spartaksu. Zespół Spartaksu wyrównał wynik meczu. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Lucky Opara. W 59. minucie w jedenastce Spartaksu doszło do zmiany. Chikezie Nwaorisa wszedł za Cristiana Drosa. W 60. minucie Krists Gulbis zastąpił Gabrielsa Kirkilsa. W tej samej minucie w zespole FS-u METTA doszło do zmiany. Kgotso Masangane wszedł za Matīssa Zēģelego. A kibice Spartaksu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Raivisa Skrebelsa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Kyrylo Dryshlyuk. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Spartaksu doszło do zmiany. Leon Šipoš wszedł za Newtona Williamsa. Chwilę później trener FS-u METTA postanowił wzmocnić linię pomocy i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Albana Kadriu. Na boisko wszedł Iļja Korotkovs, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom FS METTA: Franklinowi w 75. minucie i Rendijsowi Šibassowi w drugiej minucie doliczonego czasu meczu. W 89. minucie boisko opuścili piłkarze gości: Didine Djouhary, Kwadwo Asamoah, a na ich miejsce weszli Saminu Abdullahi, Nemanja Belaković. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Dominacja na boisku nie przełożyła się na pomyślny rezultat dla jedenastki Spartaksu, mimo że oddała ona osiem celnych strzałów. Zawodnicy FS-u METTA dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Zespół FS-u METTA w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą niedzielę drużyna FS-u METTA będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Rydze. Jej rywalem będzie FK Jelgava. Natomiast 27 września FK Ventspils będzie gościć zespół Spartaksu.