Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Zespół Jelgavy wygrał aż sześć razy, zremisował dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Vladislavsa Gabovsa, zawodnika gości. Trzeba było trochę poczekać, aby trener FK Tukums 2000 postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Einārs Blumers, a murawę opuścił Alekss Regža. W 75. minucie Igors Kozlovs został zastąpiony przez Vladislavsa Soloveičiksa. Trener Jelgavy postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Borissa Bogdaškinsa i na pole gry wprowadził napastnika Youssoufa Sowa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 78. a 87. minutą, boisko opuścili zawodnicy Jelgavy: Jevgeņijs Kazačoks, Vladislavs Gabovs, Andris Krušatins, na ich miejsce weszli: Ričards Korzāns, Aleksejs Grjaznovs, Daņiils Hvoiņickis. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Kasparsa Anmanisa, Emeki Basil zajęli: Maksims Sidorovs, Kristers Švāns. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 90. minucie, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Youssoufowi Sowowi i Maksimsowi Sidorovsowi. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry czerwoną kartkę obejrzał Aleksejs Grjaznovs, tym samym drużyna gości musiała końcówkę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gości dostali w meczu dwie żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Zespół FK Tukums 2000 w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą niedzielę zespół Jelgavy zawalczy o kolejne punkty w Rydze. Jego rywalem będzie FS METTA / Latvijas Universitāte. Natomiast w sobotę Valmiera Glass FK / Bērnu sporta skola zagra z drużyną FK Tukums 2000 na jej terenie.