Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć starć jedenastka FK Panevėžys wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 12. minucie sędzia pokazał kartkę Tautvydasowi Eliosiusowi z FK Panevėžys. Tymczasem to zawodnicy FK Panevėžys otworzyli wynik. W 19. minucie Sebastián Vásquez dał prowadzenie swojemu zespołowi. W 34. minucie kartkę dostał Sebastián Vásquez, piłkarz gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FK Panevėžys. Na drugą połowę jedenastka FK Panevėžys wyszła w zmienionym składzie, za Hugona Figueiredo wszedł Rafael Floro. Także w zespole Bangi w czasie przerwy zaszły zmiany, za Valdasa Antužisa wszedł Shogo Yoshikawa. W 63. minucie za Dovydasa Norvilasa wszedł Skirmantas Rakauskas. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FK Panevėžys w 66. minucie spotkania, gdy Paulius Januszauskas zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. W 67. minucie sędzia przyznał kartkę Robertasowi Vėževičiusowi z zespołu gości. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Bangi doszło do zmiany. Paulius Lotužys wszedł za Renata. W tej samej minucie trener Bangi postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Jonas Bičkus, a murawę opuścił Julius Kasparavičius. W 73. minucie Paulius Januszauskas został zmieniony przez Edenílsona Bergonsiego, a za Sebastiána Vásqueza wszedł na boisko Eimantas Abramavičius, co miało wzmocnić zespół FK Panevėžys. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Edvinasa Bračkusa na Dariusa Zubauskasa. W 84. minucie arbiter ukarał kartką Eimantasa Abramavičiusa, piłkarza FK Panevėžys. W tej samej minucie trener FK Panevėžys postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Tautvydasa Eliosiusa wszedł Fandinho, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo że drużyna Bangi nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 92 ataki oddała tylko cztery celne strzały, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W doliczonej pierwszej minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Robertas Vėževičius. Minutę później sędzia pokazał kartkę Ernestasowi Veliulisowi, zawodnikowi gospodarzy. Jedenastce Bangi zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu FK Panevėžys. Arbiter pokazał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Bangi przyznał jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast jedenastka Bangi w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższy piątek zespół Bangi rozegra kolejny mecz w Wilnie. Jego rywalem będzie VMFD Żalgiris Wilno. Tego samego dnia FK Kauno Žalgiris zagra z zespołem FK Panevėžys na jego terenie.