Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 72 starcia zespół Żalgiris wygrał 32 razy i zanotował 20 porażek oraz 20 remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Donovanowi Slijngardowi z zespołu gości. Była to 34. minuta meczu. W tym czasie to zawodnicy Żalgiris otworzyli wynik. W 36. minucie na listę strzelców wpisał się Marko Karamarko. W 40. minucie Mihret Topcagić zastąpił Eligijusa Jankauskasa. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Żalgiris. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Suduva: Josipowi Tadiciowi w 53. i Algisowi Jankauskasowi w 55. minucie. W 57. minucie Ivan Tatomirović został zmieniony przez Karolisa Uzėlę, a za Mantasa Kuklysa wszedł na boisko Liviu Antal, co miało wzmocnić jedenastkę Żalgiris. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniela Offenbachera na Glebsa Kļuškinsa. Trener Suduvy postanowił zagrać agresywniej. W 82. minucie zmienił pomocnika Giedriusa Matulevičiusa i na pole gry wprowadził napastnika Valerijsa Sabalę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania w zespole Żalgiris doszło do zmiany. Francis Kyeremeh wszedł za Richie Ennina. Jedenastka gości długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 59 minut, jednak zespół Suduvy doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Thomas Salamon. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Żalgiris przyznał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół Suduvy zawalczy o kolejne punkty w Gorżdach. Jego przeciwnikiem będzie Banga Gorżdy. Tego samego dnia FK Panevėžys będzie gościć jedenastkę Żalgiris.