Temat odejścia Neymara z PSG przewija się w mediach od otwarcie letniego okienka transferowego. Transfer napastnika jeszcze nigdy nie był jednak tak bliski, a właściciele paryskiej drużyny zdają się mówić wprost, że dla nich przyszłość Brazylijczyka nie jest związana z ich klubem. Jak donosi hiszpański dziennik "AS", ze sklepu PSG zostały usunięte wszystkie elementy związane z Neymarem - zdjęcia piłkarza, koszulki z jego nazwiskiem i inne pamiątki zawierające jego wizerunek. 27-latek został już niemal skreślony i powoli należy zastanawiać się nie czy, lecz gdzie odejdzie Neymar. Zainteresowana usługami Brazylijczyka jest jego była drużyna FC Barcelona, lecz szyki Katalończykom próbuje pokrzyżować Real Madryt. Transfer Neymara do "Królewskich" byłby ogromnym ciosem dla włodarzy mistrza Hiszpanii, lecz to oni zdają się być na prowadzeniu w negocjacyjnym wyścigu.Zdaniem hiszpańskich mediów, przedstawiciele Barcelony zdecydowali się na znaczący, oficjalny krok i wysłali do Paryża delegację, w której znaleźli się: jeden z członków dyrekcji sportowej "Blaugrany" Javier Bordas, sekretarz techniczny Eric Abidal oraz Andre Cury, rodak Neymara, który brał udział w jego poprzednich przenosinach do Katalonii, a także do stolicy Francji.Operacja "Transfer Neymara" wydaje się więc wchodzić w decydującą fazę, a przyszłość gwiazdora możemy poznać już w ciągu najbliższych kilku dni. TB