Bułka, który zdążył zaliczyć kilka spotkań w PSG, został w tym sezonie wypożyczony do OGC Nice. Tam również jest tylko zmiennikiem Waltera Beniteza, ale dostał kilka razy szansę występu i kiedy już wchodził między słupki, prezentował się bardzo solidnie. Dlatego w Nicei chcieliby go zatrzymać. Jak poinformował dziennikarz Vincent Menichini z "Nice Matin" są duże szanse, że polski bramkarz zostanie wykupiony z PSG i przeniesie się na stałe do drużyny nazywanej "Les Aiglons", czyli "Orlątka". Nieoficjalnie mówi się, że ma kosztować dwa miliony euro. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/news-mlody-talent-z-manchesteru-united-zadebiutowal-w-reprezentac,nId,5920774">Młody talent z Manchesteru zadebiutował w kadrze Polski</a> Zmiana barw zapewne dobrze zrobiłaby młodzieżowemu reprezentantowi Polski, który wciąż uchodzi za spory talent. W PSG jednak, poza tym, że mógłby zarobić godziwe pieniądze, mogłaby go spotkać co najwyżej lordoza od ciągłego wychylania się z ławki rezerwowych i podpatrywania Gianluigiego Donnarummy. W Nicei jego szansę na regularną grę są znacznie większe, a w tak młodym wieku to bardzo ważne, żeby móc się rozwijać. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-polska-szwecja-zaraz-po-meczu-zapraszamy-na-program-interia-,nId,5916529#utm_source=tekstygm2903&utm_medium=tekstygm2903&utm_campaign=tekstygm2903">Już jutro zaraz po meczu Polaków nasz program na żywo Interia Sport Gramy Dalej! - Sprawdź szczegóły!</a>