"Chcę zadebiutować jak najszybciej. Czuję się w zasadzie dobrze, ale potrzebuję około tygodnia, by osiągnąć odpowiednią dyspozycję. Wygrywanie i mistrzostwo to mój cel, tak jak zawsze. Taką mam mentalność i nic tego nie zmieni. Futbol zawsze był, jest i będzie moją pasją" - powiedział piłkarz, który po raz ostatni wybiegł na murawę 1 grudnia w Los Angeles. Zapał ikony świata mody, show-biznesu i futbolu studzi nieco trener lidera tabeli francuskiej ekstraklasy Carlo Ancelotti. "David potrzebuje około dwóch tygodni pracy. Może zadebiutuje 17 lutego, ale nie wykluczam, że nastąpić to może dopiero w kolejnym spotkaniu ligowym" - ocenił włoski szkoleniowiec. Dodał, że Beckham rozpocznie treningi z zespołem w następnym tygodniu. W drużynie narodowej Anglik, które pracuje na razie indywidualnie, rozegrał od 1996 roku 115 meczów. Ostatnie pięć lat wraz z rodziną spędził w Stanach Zjednoczonych, gdzie grał w Los Angeles Galaxy. W listopadzie ogłosił jednak, że jego przygoda z Major League Soccer dobiegła końca. Wcześniej występował w Manchesterze United, Realu Madryt i Milanie (na zasadzie wypożyczenia z LA Galaxy). W tej ostatniej drużynie miał okazję pracować z Ancelottim.