Hiszpanie liczą, że uda im się pozyskać napastnika jeszcze w tym oknie transferowym, tym bardziej, że piłkarz ma jeszcze tylko przez rok ważny kontrakt z obecnym klubem, którego raczej nie przedłuży, więc to jedna z ostatnich szans, aby na nim zarobić, zanim będzie mógł odejść bez kwoty odstępnego. I chociaż "Królewscy" mają kłopoty po okresie pandemii koronawirusa, to mają nadzieję, że uda im się przekonać włodarzy PSG do sprzedaży jednego z najlepszych piłkarzy na świecie.Real zdaje sobie sprawę, że to może być jeden z najważniejszych transferów w ostatnich latach, dlatego w rozmowach ma uczestniczyć prezes Florentino Perez.Na korzyść "Królewskich" działa przede wszystkim to, że sam Mbappe bardzo chce zmienić otoczenie. Jak wyliczył goal.com Francuz odrzucił co najmniej sześć propozycji przedłużenia kontraktu z PSG i dlatego uzgodnienie warunków z piłkarzem przez hiszpański klub nie powinno być żadnym problemem. Klub z Paryża nie zamierza jednak pozbywać się swojej gwiazdy."Nie wiem, czy do nas przyjdzie. Nie obchodzi mnie, co się stanie. Mam bardzo dobry i bardzo silny skład. Jestem skupiony na tym" - mówił na ostatniej konferencji prasowej Carlo Ancelotti, trener Realu, ale z pewnością nie pogardziłby 22-letnim mistrzem świata. Pawo