Niedawno zawodnik oficjalnie ogłosił, że nie zamierza przedłużać kontaktu z PSG. Mbappe w lecie ubiegłego roku podpisał nową umowę, która obowiązuje dwa lata z możliwością przedłużenia o kolejny rok, ale tylko w wypadku, gdyby sam gracz tego chciał. "Tylko potwierdzam, że nie chcę aktywować przewidzianego w kontrakcie następnego roku. Z PSG nigdy nie rozmawialiśmy na ten temat, ale cieszę się, że zostanę tutaj w nadchodzącym sezonie" - przyznał napastnik. Kylian Mbappe zmieszany z błotem przez legendę Dlaczego jednak Mbappe chce zostać na Parc des Princes jeszcze jeden sezon, a nie odejść już teraz? Według Hiszpanów z "Revelo" chodzi oczywiście o pieniądze. Za grę w PSG w sezonie 2023/24 zawodnik zainkasuje około 200 mln euro, na co składa się pensja plus bonusy. Kylian Mbappe i PSG. Klub nie nie ma pola manewru Klub nie ma dużego pola manewru. Co prawda prezes Nasser Al-Khelaïfi przedstawił mu ultimatum, ale Mbappe nic nie zmusza do opuszczenia zespołu. Tym bardziej, że Real Madryt, gdzie prawdopodobnie się uda, woli zaczekać rok i wziąć go za darmo jako piłkarza bez kontraktu. Radykalnym rozwiązaniem byłoby posadzenie gwiazdora na ławce rezerwowych, ale trudno sobie wyobrazić, że PSG zdecyduje się na taki krok, tym bardziej, że to mogłoby pogrążyć cały klub w kryzysie. Wyjątkowa wizyta Kyliana Mbappe. Powitali go niczym króla Mbappe występuje w Paryżu od 2017 roku. Najpierw był przez rok wypożyczony z Monaco, a następnie trafił do stolicy już na stałych zasadach. W tym czasie pięć razy zostawał mistrzem Francji, po trzy razy wywalczył puchar kraju i Superpuchar Francji i dwa razy Puchar Ligi. Napastnik też pięć razy został królem strzelców Ligue 1.