Drużyna OGC Nice (”Orły”) przed meczem zajmowała 14. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Zespół ”Orłego” wygrał aż cztery razy, zremisował pięć, a przegrał tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W dziewiątej minucie do własnej bramki trafił zawodnik Angers Sporting Souleyman Doumbia. Po kwadransie gry kartkę dostał Jean-Clair Todibo z drużyny gospodarzy. Niedługo później Myziane Maolida wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Orłych”, zdobywając kolejną bramkę w 17. minucie meczu. Przy zdobyciu bramki asystował Pierre Lees. W 33. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Ibrahima Amadou z Angers Sporting, a w 36. minucie Amine Gouiri z drużyny przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Kibice Angers Sporting nie mogli już doczekać się wprowadzenia Pierricka Capelle'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Sofiane Boufal. W 62. minucie Ibrahim Amadou zastąpił Lassanę Coulibaly'ego. W tej samej minucie Angelo Fulgini został zmieniony przez Sadę Thioub, co miało wzmocnić jedenastkę Angers Sporting. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ronego Lopesa na Morgana Schneiderlina. Chwilę później trener OGC Nice postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Dan Ndoye, a murawę opuścił Pierre Lees. W 75. minucie Jimmy Cabot został zmieniony przez Mathiasa Lagego, a za Loïsa Diony'ego wszedł na boisko Mohamed-Ali Cho, co miało wzmocnić drużynę Angers Sporting. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Hichema Boudaouiego na Khéphrena Thuram-Uliena. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników OGC Nice w 83. minucie spotkania, gdy Amine Gouiri strzelił trzeciego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Myziane Maolida. W 87. minucie w drużynie ”Orłego” doszło do zmiany. Robson Bambu wszedł za Jeana-Claira Todibo. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Zespół Angers Sporting miał dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom OGC Nice, a piłkarzom gości przyznał jedną. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół Angers Sporting w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna OGC Nice będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Paris Saint-Germain FC. Natomiast 14 lutego FC Nantes zagra z drużyną Angers Sporting na jej terenie.