Bułka w tym sezonie został podstawowym bramkarzem w Nicei. Polak jest zawodnikiem klubu z Lazurowego Wybrzeża od sierpnia 2021 roku. Najpierw był na sezon wypożyczony z PSG, a następnie został wykupiony za dwa miliony euro. W obecnych rozgrywkach spisuje się wyśmienicie, bowiem w 32 meczach przepuścił zaledwie 25 goli, a 17 razy zachował czyste konto. Ta druga statystyka pozwoliła mu już wygrać klasyfikację "Złotych Rękawic". Na kolejkę przed końcem (Nice ma jeszcze jeden zaległy mecz - przyp. red.) drugi w tej klasyfikacji Lucas Chevalier 15 razy nie puścił bramki, więc nie jest w stanie wyprzedzić Bułki. Tymczasem takie liczby nie pomogły Polakowi podczas rozdania nagród UNFP. Okazało się, że bramkarzem sezonu wybrano Donnarummę z PSG. Włoch w 25 meczach w Ligue 1 przepuścił zaledwie 20 goli, a 11 razy zachował czyste konto. Dla Donnarummy to drugie takie trofeum w karierze. Poprzednio triumfował w 2022 roku. Ligue 1. Marcin Bułka nie wygrał. "Zasłużył na to bardziej" Pod postem o zwycięstwie Włocha pojawiły się komentarze, które jednak wskazują, że ludzie woleliby inne rozstrzygnięcie. "Facet słabo gra w powietrzu, ale jest najlepszym bramkarzem w Ligue 1. To bzdura" - napisał jeden z nich. "To jest żart!!!!!" - dodał kolejny. "Bułka zasłużył na to znacznie bardziej" - stwierdził trzeci. To jednak nie koniec, bowiem Donnarumma trafił także do jedenastki sezonu, gdzie oczywiście zabrakło miejsca dla Bułki. W innych kategoriach nie było już żadnych kontrowersji. Piłkarzem sezonu został bowiem Kylian Mbappe, również z PSG. Dzień po rozegraniu ostatniego meczu na Parc des Princes w tych barwach, napastnik odebrał tę nagrodę po raz piąty, a czwarty z rzędu. To najlepszy strzelec Ligue 1 z 27 golami, który poprowadził PSG do trzeciego tytułu z rzędu i opuszcza klub jako najlepszy snajper wszech czasów. Ligue 1. Nice walczy jeszcze o Ligę Mistrzów Młodym piłkarzem sezonu wybrano innego zawodnika Paryża. 18-letni Warren-Zaïre Emery grał już za poprzedniego trenera, którym był Christophe Galtier, ale dopiero za Luisa Enrique wykonał milowy skok. Teraz trudno sobie bez niego wyobrazić nie tylko pierwszą jedenastkę PSG, ale także reprezentacji Francji. Najlepszym trenerem został Eric Roy z rewelacyjnego Brestu. Jego podopieczni po raz pierwszy w historii zakwalifikowali się europejskich pucharów, a są blisko awansu do Ligi Mistrzów. Może im te plany jeszcze pokrzyżować Nice, które traci do nich cztery punkty, ale ma jeden mecz do rozegrania więcej, bowiem w środę w zaległym pojedynku podejmie PSG.