Było to spotkanie na szczycie tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż spotkały się piąta i pierwsza jedenastka Ligue 1. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 56 spotkań drużyna PSG wygrała 22 razy i zanotowała 19 porażek oraz 15 remisów. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo. Po przerwie trener PSG postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił pomocnika Pabla Sarabię i na plac gry wprowadził napastnika Kyliana Mbappe, który w bieżącym sezonie ma na koncie na razie jednego gola. A ostatnio długo pauzował z powodu kontuzji. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola dzięki Neymarowi (70.) i wygrać spotkanie. Sytuację bramkową stworzył Kylian Mbappé. Zespół PSG był w posiadaniu piłki przez 64 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. 5 października drużyna PSG będzie miała szansę na kolejne punkty, grając u siebie. Jej rywalem będzie Angers. Tego samego dnia Toulouse będzie gościć ekipę Bordeaux.